Książki- jakie w pierwszym półroczu dziecka ?



Pierwszą książkę Gabrysi kupiłam jeszcze zanim się urodziła. Były to dokładnie kontrastowe obrazki. Które pokazywałam jej od drugiego miesiąca życia. Widziałam, że patrzy na nie z zaciekawieniem. Kontrastowe obrazki są tak zrobione by stymulowały wzrok maluszka, u którego dopiero rozwija się ten zmysł. 

            Najczęściej Gabrysia oglądała książeczki leżąc na brzuchu, od razu ćwiczyła swoje mięśnie, choć początki były bardzo dla niej męczące to nie zmuszałam ją do długiego leżenia. Próbowałam każdego dnia ją kilka razy kłaść na brzuch, aż któregoś dnia zaskoczyła mnie i wytrzymała bez płaczu ok. 10 minut. To był przełom od tego momentu, polubiła leżenie na brzuchu, a za kilkanaście dni już sama się przewracała na brzuch. 
Zbiegiem czasu, Gabrysia zaczęła sięgać sama po książki oraz je gryźć. Pozwalałam jej na to- poznanie wielozmysłowe jest bardzo ważne dla dziecka. Po jakimś czasie zauważyłam że lubi pogryźć książki- wtedy pokazywałam, że książka jest do oglądania, a jeśli ma ochotę pogryźć to dawałam jej gryzaka. 

Pierwsze karty na sznurku



           Następnie były książeczki oznaczone 6+ miesięcy, jednak ja trochę szybciej pokazywałam je Gabrysi. Ważne jest obserwacja dziecka, a nie sztampowe trzymanie się w ramach- bo ktoś tak napisał to tak musi być. Nie musi. Każde dziecko jest inne.  Poniższe książki od czasu do czasu roczna Gabrysia lubi przejrzeć. Już nie z taką fascynacją jak miała te 7 miesięcy, choć teraz już coraz bardziej świadomie pokazujemy co na nich się znajduje.

 


          Książki materiałowe- ja je uwielbiam każda ma w sobie coś innego, ciekawego. Piszczałkę, lusterko, szeleszczące elementy itp.



         Seria czerwona/zielona/niebieska/fioletowa książeczka jest dedykowana dla maluchów 1+, nie byłabym sobą gdybym nie pokazywała swojemu dziecku ich wcześniej. Ciekawe dla maluszków, później jako rozróżnianie kolorów.

 
 

       To kilka pozycji książkowych  wartych zakupu dla dziecka do 6 miesiąca życia. Według mnie to taka podstawa dobra do rozwijania pasji czytelniczych już w kołysce.






Komentarze